Witam Przenoszę wątek tutaj, może będzie bardziej owocnie

Ogrodowisko czytam od jakiegos czasu szukając informacji, ciekawostek i inspiracji, ale jak przychodzi do ostatecznych decyzji... i wlaśnie dlatego zwracam się do Was o pomoc w urządzeniu części ogrodu, który należy do tych w cieniu. Do 11 świeci tam słońce.

To może kilka zdjęć...

I jeszcze rysunek na kartce z wymiarami:

...i wstępne "bazgrotki"

To co przed trawką to ziemniaczki, ale niedługo ich nie będzie, więc poszerzanie i wszelkie fale dozwolone

Roslinki znane mi do półcienia/cienia i uzyte na obrazku to m.in żurawki, hortensje, hosty, bukszpan i cisy. Wiem jeszcze o miodunce, runiance, ostrokrzewie i paprociach. Nie wiem, czy trzmielina by się sprawdziła, a jeśli tak, to która - o białozielonych listkach, czy tych żółtozielonych? A trawki jakieś są cieniolubne?

Nie wiem też, co mogłoby stanowić tło. Siatka będzie wymieniona, ale co dalej - czy żeby miało to sens tworzenie, musiała by być z tyłu ściana np z cisa?

Ogród ten chciałabym juz tworzyć mając plan. Troszkę bawię sie w ogrodniczkę, gospodarując część trawnika,ale zaczęłam we wrześniu. Nie będę już go powiększać i zbytnio modyfikować, bo nie ma sensu. Teraz biorę się za typowy ogród przydomowy - zaplanowany od samego początku

Kilka zdjęć mojej "radosnej" niedokonczonej twórczości

UWAGA - dla osób o mocnych nerwach - trawa okropna i nieskoszona, a dookoła chaos przeokrutny (ziemia rodziców )

Niektóre rabaty jeszcze nawet niedokończone - teren niewdzięczny - ziemia twarda, gliniasta, ciężko dół wykopać, a pomocników brak





Te tawułki są do przesadzenia



Wiem, wiem - niezły "misz-masz"

Oki - uciekam spać

hmmm... a jak wstawić link do podpisu, żeby działał?